poniedziałek, 16 marca 2009

Skoro wszyscy to i ja :-)


Ja też przebiegłem korespondencyjne 10km :-) w tym 2 km przez las z latarką czołówką (nie polecam, czułem sie trochę nieswojo).

Link do biegu tutaj.

7 komentarzy:

  1. może i korespondencyjnie biegałes ale i tak nas wyprzedziłes ;-) jejq kiedy ja zrobie dyszke poniżej 55 min???

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak będziesz się w takim tempie poprawiać jak dotychczas to niedługo :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Karol, a widziałaś ten pace max - 2 min 52 s? :))) jak to się robi? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzeba mieć telefon w kieszeni i może akurat robi pomiar jak jest "majtnięcie" do przodu :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurna, właśnie sprawdziłam swój i mam podobny:))) Hi,hi,hi...

    OdpowiedzUsuń
  6. a widziałas pace average?? 5min12sek ... nie wiem czy kilometr byłabym w stanie takim tempem zrobic a co dopiero 10 ... :? nic to - trzeba biegac, biegać, i biegać ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Miki - na profilu dokladnie widac kiedy przez las biegniesz. predkosc spada drastycznie. tak czy inaczej respect :) godzina 21sza a Ty sam po lesie ganiasz ....

    OdpowiedzUsuń