Tak, tak. Przyszła kryska na matyska i w końcu odwiedziłam Jacka, który biega. Ale zanim wyszłam ze sklepu lżejsza o trzy stówki, zadałam Jackowi niezłą łamigłówkę moimi stopami... he, he. Do moich "dziwolągów" pasował tylko ten model, krzykliwie kolorowy i treningowo/startowy, więc jest szansa, że już niedługo kupię nowy ;) Ale za to jakie leciutkie są!

W tym samym tygodniu dodatkowo zaszalałam kupując Garmina Forerunner 305 i cała szczęśliwa, z nowymi zabawkami, w sobotę uskuteczniłam pierwszy trening po operacji. Przebiegałm 6.32km w 40min, zatoczyłam rundkę po toruńskiej starówce :)
I teraz pytanie do panelu ekspertów: jak najłatwiej zrzucić trasę do google maps? I czy jest możliwość korekty trasy? Wygląda na to, że trochę biegałam po dachach :) Na razie bawię się przerzucaniem z Garmina do Gmaps via GEarth, ale nie jesstem zadowolona z wyniku.
buty wygladaja rewelacyjnie :) i jak leciutkie to bedzie sie szybko biegało
OdpowiedzUsuńco do zrzucania to może niech sie panowie wypowiedzą. korzystasz z connetca: connect.garmin.com ??
ja sobie do garmina (oprogramowanie na pc) wgralam mapy http://ump.waw.pl/ i one są dużo dokładniejesze niż te starndardowe, garminowe.
wczoraj odkryłam garmin connect i już sobie tam wszystsko wrzucam, a potem do gmaps :) mapy też chyba sobie wgram, bo te są kijowe :)
OdpowiedzUsuń