Ilona, Karol, Zdzisiu, Michał - czy robimy jakieś ustalenia logistyczno bagażowe na Maraton Unijny w najbliższy weekend? Jakieś pomysły co koniecznie trzeba zabrać?
Mi na szybko do głowy przychodzą następujące rzeczy:
plecak ofkors, bukłak na picie, skarpety na zmianę, plastry na odciski, ewentualnie igła do przekłuwania tychże (hi hi hi), kurtka (lub coś) od deszczu, okulary słoneczne, wazelina / talk (mi się b. przydał w zeszłym roku) i jakiś kapelinder na głowę.
Prowiant typu banany, batoniki, może jakieś kanapki.
I co jeszcze, co jeszcze?
Czy ktoś widział prognozę pogody na ten weekiend już może?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ja wezmę karty i bule :) macie jakieś paletki do grania? myślę, że fajnie jest się podzielić też jedzeniem, żebyśmy się nie dublowali. wezmę też czołówkę i folię nrc i kubek metalowy. i pomyślę jeszcze
OdpowiedzUsuńna pewno chce wziac skarpety na zmiane, i kanapki z serem :P i biszkopty
OdpowiedzUsuńnie wiem co do picia ...
i się nawazelinowac jak Kasia pisala ;)
Właśnie! folia nrc!
OdpowiedzUsuńco do picia to pamiętam że w zeszłym roku miałam w bukłaku wodę i BARDZO mi brakowało izotoniku. Tym razem wleję jakiś powarade albo cóś. Myślałam o czymś ciepłym, herbatce np, ale wizja niesienia termosu mnie raczej mało raduje.
zakupilam batonik twix w rozmiarze cukierkow na droge dla nas ... termos jeden mozna wziac. moge go niesc.
OdpowiedzUsuńale nie wiem jak sie ubrac wogole ...
aha - sprawdzal ktos pogode? jakie prognozy?
onet dla kielc przewiduje - sobota, lekki deszcz i temp 18, niedziela bez opadów i tem 15, pon temp 13, czyli lata nie będzie. może też jakiś duży worek na siebie nałożyć, coby nie zmoknąć? ja też mogę nieść termos, ale nie mam termosa - jak ktoś weźmie mogę tachać po drodze. ja tez wezme dla nas wszystkich jakies batoniki energetyczne, banany i moze jakies kabanosy. bierzemy jeszcze jakies inne jedzenie, czy nastawiamy się na stołowanie w kieleckich knajpach?
OdpowiedzUsuńmam termos, a nawet dwa. a nawet mam trzy bo Kasi teros jest u mnie ;)
OdpowiedzUsuńwiec wezme termos.
a propos pogody to www.pogodynka.pl mówi, ze bedzie pogodnie, okresami wzrost zachmurzenia do umiarkowanego, wieczorem możliwe słabe opady deszczu. Temp: od 12st rano do max 23 - czyli cieplo ... trzeba bedzie blizej soboty zmonitorowac w jakim kierunku ida prognozy
OdpowiedzUsuńja rozumiem ze to sie biega? Ale jesli tak to po co to wszystko brac? Jedne buty, 3 zele, banan i woda w plecaczku... toz to tylko 5 godzin
OdpowiedzUsuńhi hi hi - Rafał, ja akurat planuję iść te 50km i znając siebie zmieszczę się akurat w limicie czasu czyli 12 godzin. Lubię sobie czasem coś zjeść w ciągu dnia :-)
OdpowiedzUsuńKarol, weź mój termos plis
wezme wezme :) i moj tez wezme
OdpowiedzUsuńna miejscu zdecydujemy ile termosow zabieramy na trase ;)