Tomek - znane nam kategorie niepelnosprawnosci różnią sie troche od ogolnie znanych. Np. nasza kategoria "gluchych" to biegacze, ktorzy (ze wzgledu na pelnej koncetracji na biegniu chyba)nie sa w stanie Cie uslyszen nawet jak bedziesz do nich krzyczal z odleglosci metra ;-)
z drugiej strony - zeby byla jasność: w 2010 startujemy w pełnym składzie przyjaciół i znajomych "biegam bo lubie" (dla wielu bedzie to pewnie 1szy polmaraton-hihihi) - pokonamy przeciwnikow chocby ilością ;) tak więc trenuj, trenuj, bo do lutego już niewiele czasu zostalo :P
Dzięki Siostra za obronę, a tak na marginesie to moje Panie z "gluchymi" jest większy problem niz z wózkami.... . Jak będziecie Ich dublowac to na okrzyk PRAWA WOLNA !!! nie zareagują, a to Was może lekko spowolnic i charty się zbliżą.
Bieg pod Tysiącletnimi Dębami, 15km Halfmarathon Budapest, 40°C, 21km Vivicittá, Budapest, 12 km ZBG, ~10 km, ~3.3 km Bieg oPucharBielan,5 km Bieg Chomiczowki, 15 km ZBG, ~10 km,~6.6 km,~3.3 km EkoMaraton, ~10 km Wawerski Kros, ~15/21 km EkoMaraton, ~10 km GP Kabat, ~10 km EkoMaraton, ~10 km Wiązowna, 5km/półmaraton EkoMaraton, ~10 km ZimNaR, ~7*6 km Maniacka Dziesiątka, 10km Półmaraton Ślężański, ~21 km Sztafeta5x5, 25 km Półmaraton Warszawski, ~21 km Choszczówka, ~10 km Ekiden, ~42 km Kierat, ~100 km Murowana, ~21 km Edinburgh Marathon, ~42 km Kampinos, ~13 km WawerskiKros, ~17 km UrsynowInterRun, 5 km
Running adventure & challenge
Wszystko zaczęło się niewinnie, od rejestracji na półmaraton w Pradze... Ten blog to miejsce, w którym będziemy:raportować nasze przygotowania, wspierać się w chwilach zwątpienia, mobilizować się do trenowania, cieszyć się z osiągnięć i startów...Krótko mówiąc jest to nasz Biegowy Hide Park :-)
Kasia, myśl nad koszulkami i hasłem jakie będzie nam przyświecać podczas biegu i wymijania "niepełnosprawnych" ;-)
OdpowiedzUsuńUważajcie niepełnosprawni też trenowali przez ten rok, a i technika poszła na przód, wózki są szybsze... sorki głupie żarty
OdpowiedzUsuńTomek - znane nam kategorie niepelnosprawnosci różnią sie troche od ogolnie znanych. Np. nasza kategoria "gluchych" to biegacze, ktorzy (ze wzgledu na pelnej koncetracji na biegniu chyba)nie sa w stanie Cie uslyszen nawet jak bedziesz do nich krzyczal z odleglosci metra ;-)
OdpowiedzUsuńz drugiej strony - zeby byla jasność: w 2010 startujemy w pełnym składzie przyjaciół i znajomych "biegam bo lubie" (dla wielu bedzie to pewnie 1szy polmaraton-hihihi) - pokonamy przeciwnikow chocby ilością ;) tak więc trenuj, trenuj, bo do lutego już niewiele czasu zostalo :P
Karol, ja nie wiem o kim mowisz ze pierwszy polmaraton - bo jezeli o Tomku to Tomek juz sie zapisal na Mikolajow w grudniu :-)
OdpowiedzUsuńDzięki Siostra za obronę, a tak na marginesie to moje Panie z "gluchymi" jest większy problem niz z wózkami.... . Jak będziecie Ich dublowac to na okrzyk PRAWA WOLNA !!! nie zareagują, a to Was może lekko spowolnic i charty się zbliżą.
OdpowiedzUsuń