wtorek, 30 marca 2010

Ekiden Maj'10

Odezwa! Narodzie coby nie pozwolić jajkom ostygnąć i żurkowi skwaśnieć, trza rozpocząć przygotowania do Ekidena. Jak wiecie odbędzie sie "Un" dnia 9 maja na Polach Mokotowskich we Wsi Stołecznej. Proponuje znowu wystawić druzyny jak i w ten wickend. Rożnica jest to ze sztafeta składa sie z nierównych odcinkow 5-10-5-10-5-7.195, czyli 6 zmian. Moja kierowniczka tez jest chetna a zatem moze dotychczasowi kapitanowie, którzy mam nadziej dalej zechca pełnić swe dumne role, niech rozwina sztandary, rozpoczna zapisy i jedziemy. My z Kierowniczka Lila w jednej sztafecie, moga byc Slimaki :D ja na 10km.

A tak na serio, to robi sie goraco i powoli ludzie zbieraja chetnych do sztafety. Mnie kusi tez IM2010, ale dzielnie czekam na decyzje gremiow opiniodawczych, bo jestem tradycjonalista :)

9 komentarzy:

  1. Rafal, na fali pozytywnych wrazen i wspomnien trzeba działać :-)
    druzyna Wolność startuje w komplecie + kapitan MO (Miko) już zrobił brakującą rekrutacje :-) trwa podział dystansów ;-)
    myśle ze Pawel (Lech) tym razem tez by z nami pobiegł (Pawel - napisz jak u Ciebie sie to w plany setkowe wplata) i może Ciacho, więc nie powinno być problemu z uzupełnieniem skladów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. czekamy na update od pozostalych druzyn :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ULOTNOŚĆ zmienia kapitana i mianuję na to miejsce Zdzisia :-)
    Ja nie wystartuję w Ekidenie w tym roku.
    Natalia, Jarek, Henio?

    OdpowiedzUsuń
  4. To co sam będę w tej ulotności?
    wygląda mi na to, że ulotność uleciała.
    Bardzo mi smutno Kasiu:(

    OdpowiedzUsuń
  5. Mozemy polaczyc dwie druzyny, bo i tak potrzeba 6 osob do Ekidena a nie 5 jak w sobote.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdzisiu, jeszcze nie jeden bieg będzie na wspólne bieganie... Może kiedyś uda mi się trochę przyspieszyć nawet :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wywołany do tablicy niestety nie mogę się teraz zobowiązać do startu w tym terminie. A jak dalej tak pójdzie to i w Harpaganie (do którego ostro się przygotowuję) i w Kieracie nie wystartuję. No i będę musiał znaleźć jakąś inna imprezę gdzie wyładuję energię.

    OdpowiedzUsuń
  8. My z Natalią niestety nie możemy przyjechać, chociaż bardzo by się nam chciało znowu z Wami pobiegać. Niestety: obowiązki (i trochę za daleko)! A poza tym w poniedziałek 3. maja Silesia Marathon - debiut do którego od kilku miesięcy się przygotowuję.
    :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. No to mam jasność, zostało nas dwóch Ja i Henio.
    Albo ktoś nas przygarnie, albo pobiegniemy tylko we dwójkę;)

    OdpowiedzUsuń