poniedziałek, 2 marca 2009

to może z rozbiegu...

... pobiegamy skoro jestescie juz rozgrzane ;)
a tak serio, duze gratulacje jestem z was dumna

3 komentarze:

  1. Jutro, po pracy od razu? 17:30 u mnie? ewentualnie poźniej?

    OdpowiedzUsuń
  2. 17:30 to gdy wyjdę z fabryki punktualnie... realistycznie będę o 18:00.

    OdpowiedzUsuń