
Moje wrażenia:
Zakładałem 1:40, było 1:38, więc z czasu jestem zadowolony. Pogoda dopisała, nie za ciepło, nie za zimno, bezwietrznie nawet nad rzeką. Chociaż jak około siódmego kilometra wyszło słońce i nie mogłem się doczekać do punktu żywieniowego, żeby się polać wodą, to zacząłem się martwić o osoby które biegły grubiej ubrane.
Moje statystyki:
Odcinek____Średnie tempo____Miejsce
01-05km_______4:43_______1983
06-10km_______4:39_______1447
11-15km_______4:39_______1235
16-meta_______4:34_______994
Ogólnie impreza moim zdaniem bardzo fajna.
Małe niedociągnięcie to brak od pewnego momentu napojów i owoców na mecie, i ogromna kolejka do grawerowania.
Gratulacje dla wszystkich i podziękowania dla fotoreporterów! :-)
Rozjeżdża mi się tabelka... Na podglądzie wygląda dobrze.
OdpowiedzUsuńjuz ja recznie (w htlmu) poprawiłam ... nie wiem czemu się rozjeżdżała.
OdpowiedzUsuńbosshhhhh - wyprzedziles 1000 osób ;) nieźle :)
OdpowiedzUsuńKim jest facet na zdjęciu? :)))
OdpowiedzUsuńhehehe - on w odróznieniu od nas skonczyl maraton - my tylko połówke :)
OdpowiedzUsuń